GBE - Polska Zielona Biotechnologia w Europie dostarcza informacje o biotechnologii rolniczej.

Członkowie GBE Polska

 

 

growingvoices
Biotechnologia
  • >>Żywność genetycznie modyfikowana, dlaczego UE z...
    • 2009-07-10

    Żywność genetycznie modyfikowana, dlaczego UE zwleka z akceptacją GMO?

    Wspólnotowe Centrum Badawcze Komisji Europejskiej (Joint Research Center) opublikowało w lipcu 2009 roku nowy raport zatytułowany „The global pipeline of new GM crops. Implications of asynchronous approval for international trade”. Przedstawia on problemy i wyzwania związane z niespójnym procesem zatwierdzania nowych odmian roślin transgenicznych w różnych częściach świata oraz wpływ tego zjawiska na międzynarodowy handel.

    Żywność modyfikowana genetycznie - raporty


    żywność modyfikowana raportyRaport jest wynikiem warsztatów "Global commercial pipeline of new GM crops", które zostały zorganizowane przez Instytut Perspektywicznych Studiów Technologicznych (IPTS) - jeden z głównych instytutów naukowych Wspólnotowego Centrum Badawczego Komisji Europejskiej (12-13. listopada 2008). Podczas warsztatów spotkali się naukowcy i praktycy z dziedziny rozwoju, regulacji, komercjalizacji roślin genetycznie zmodyfikowanych. Podstawowym celem było ujednolicenie światowych krótko i średnio terminowych prognoz dotyczących możliwości komercjalizacji oraz dopuszczania do obrotu i uprawy nowych odmian roślin genetycznie modyfikowanych, przez prywatnych i publicznych dostawców tych technologii. Niezależnie od tego przeprowadzono szeroką dyskusję na temat uprawy, obrotu oraz przetwarzania głównych roślin genetycznie modyfikowanych, z położeniem nacisku na „asynchroniczny system zatwierdzania” odmian tych roślin do międzynarodowego obrotu.
    Komercjalizacja roślin genetycznie zmodyfikowanych podlega niejednorodnej procedurze autoryzacji w różnych częściach świata. Nie ma wypracowanych jednakowych procedur, a co za tym idzie równowagi w dopuszczaniu nowych odmian roślin GM na rynek światowy. Takie asynchroniczne procedury zatwierdzenia[1] stanowią bardzo istotny problem dla swobodnego przepływu towarów, w szczególności jeśli jakiś kraj przyjął zasadę “zero tolerancji”. Może to doprowadzić do odrzucenia importowanych towarów tylko dlatego, że zawierają one śladowe domieszki organizmów genetycznie zmodyfikowanych, które nie zostały w tym państwie zarejestrowane.

    Żywność modyfikowana - LLP


    Osobny problem to tzw. “niski poziom obecności[2]”(LLP) niezatwierdzonego materiału genetycznie zmodyfikowanego w imporcie. Wzmaga się on, gdy producenci nowych odmian roślin transgenicznych nie uzyskują zezwolenia na wprowadzenie ich do obrotu na wszystkich rynkach eksportowych, np. w przypadku “krajowego systemu zatwierdzania[3]” jakaś odmiana uzyskała rejestrację tylko na tym rynku krajowym. Sytuacje związane z LLP już zdążyły spowodować wiele zawirowań w handlu, a co za tym idzie przynieść liczne problemy ekonomiczne, w szczególności dla przedsiębiorców sektora paszowego i producentów żywca w Unii Europejskiej.
    Odkąd rolnictwo stale rozwija się, nie można pominąć określenia „poziomów obecności” dla nieautoryzowanego materiału genetycznie zmodyfikowanego dla towarów handlowych, nawet w krajach gdzie dany produkt nie jest zarejestrowany.
    Aktualnie na świecie zarejestrowanych do uprawy i przetwórstwa jest około 30 odmian roślin transgenicznych, ale prognozy przewidują, że do 2015 roku będzie ich już ponad 120. W związku z tym, jeśli problemy z LLP występowały już w przeszłości na pewno się zintensyfikują. Uzasadniają to raporty Dyrektoriatu Generalnego ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi Komisji Europejskiej z 2007 roku. Jednocześnie kwestia krajowych systemów zatwierdzania jest ściśle związana z rozwojem tej technologii np. w Azji, gdzie prowadzi się liczne badania nad nowymi odmianami, które zostaną dopuszczone tylko na rynek wewnętrzny.
    Dla graczy rynkowych sektora rolno-spożywczego podstawowym problemem z LLP jest ryzyko ekonomiczne odrzucenia całego towaru na granicy UE. Podczas oficjalnych kontroli nieautoryzowany materiał zostanie zatrzymany w porcie. W powiązaniu z polityką „zero tolerancji” eksport stanie się niemożliwy, a przedsiębiorcy będą mogli zawierać umowy tylko z “uprzywilejowanymi kupcami”, którzy nie będą powodować problemów na granicach. W przeciwnym razie ryzyko odrzucenia wzrasta, a co za tym idzie znacząco wzrosną również ceny surowców i gotowych produktów. Może to wpłynąć niekorzystnie na cały przemysł Unii Europejskiej, który jest zależny od importu tanich produktów rolnych.
    Z podsumowania raportu wynika, że Unia Europejska pilnie powinna zając się problematyką zatwierdzania nowych odmian jak również ustalenia niezbędnych, dopuszczalnych poziomów. W przeciwnym razie konsekwencje mogą być bardzo poważane, ucierpią na tym nie tylko rodzimi przedsiębiorcy, ale i rolnicy, gdyż spadnie opłacalność prowadzenia produkcji rolnej z uwagi na brak rynków zbytu, w efekcie za wszystko zapłacimy my – konsumenci.
    Źródło:

    http://ipts.jrc.ec.europa.eu/publications/pub.cfm?id=2420



    [1] "asynchronous approval" (AA)
    [2] „low-level presence"(LLP)
    [3] "isolated foreign approval" (IFA)
    wstecz do góry

    Prawo

    prawo i gmo

    Ekonomia

    ekonomia

    Nauka

    nauka

    Media
    Media
    2006 © GBE - Green Biotechnology in Europe
    realizacja: ideo powered by: edito cms