Weganie oraz obrońcy praw zwierząt powinni się ucieszyć. Bioinżynierowie z niewielkiej startupowej firmy Muufri (USA) stworzyli pierwsze syntetyczne mleko „animal free”. A wszystko dzięki wykorzystaniu genetycznie modyfikowanych drożdży.
Firmę Muufri założyła dwójka bioinżynierów-wegan: Perumal Gandhi i Ryan Pandya. Ich celem było opracowanie alternatywnego sposobu produkcji mleka, który byłby przyjazny środowisku i nie wiązał się z cierpieniem zwierząt. Wytworzenie syntetycznego mleka okazało się niezbyt skomplikowane. W prawie 90 proc. to woda oraz 20 dodatkowych składników. Mleko Muffri zawiera 6 białek oraz 8 kwasów tłuszczowych odpowiedzialnych za smak. Z genomu krów mlecznych wyizolowano fragmenty DNA i umieszczono je w komórkach drożdży. Przy zachowaniu odpowiednich warunków genetycznie modyfikowane drożdże wytwarzają białka mleka krowiego. Kwasy tłuszczowe pochodzą z roślin. Minerały (wapń, potas) oraz węglowodany zamawiane są oddzielnie i dodawane do mieszaniny białek i tłuszczy. Jak zaznaczają twórcy, struktura i smak mleka w niczym nie odbiegają od konwencjonalnych odpowiedników.
Mleko Muufri jest tak samo odżywcze i wręcz zdrowsze od konwencjonalnego mleka. Dzięki w pełni kontrolowanemu procesowi jego wytwarzania uzyskane mleko nie zawiera niepożądanych związków (np. cholesterol, laktoza). Istnieje możliwość wzbogacania mleka o dodatkowe substancje, dzięki czemu może być ono nawet zdrowsze od mleka krowiego. Syntetyczne mleko nie zawiera drobnoustrojów, dzięki czemu nie trzeba poddawać go procesowi pasteryzacji, a czas przydatności do spożycia jest znacznie dłuższy od konwencjonalnego mleka.
Cały tekst: http://gmo.blog.polityka.pl/2014/11/13/syntetyczne-mleko-przyszlosci/